Największym problem na budowie jest logistyka.. Panowie ubijają piach ale Pan, który go przywozi niekoniecznie chce współpracować aby zgrać wszystko w czasie :) A to że wylewka ma być na 15 w piątek tym bardziej go nie interesuje ;) Ech, szkoda gadać.. Co dziś na budowie poza ubijaniem piachu? Mamy nowego nadzorcę - Areska, hihihi. Ares od samego początku, jak był pierwszy raz na działce, czuje się jak u siebie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.jpg)

.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz