piątek, 8 lutego 2013
wtorek, 29 stycznia 2013
łazienka
No i na prawie koniec robót w domku robimy łazienkę. Łazienka jest dla dzidzi ;) Na drzwi niestety trzeba będzie trochę poczekać - może na marzec dostarczą..
wiata i drewutnia
W tym roku prace wykończeniowe ruszyły pełną parą. Jesteśmy w trakcie budowy wiaty na samochody oraz wiaty na drewno. Tak wyglądają prace.
taras przed zimą
taras i tynki zewnętrzne
Tak zaczęła się budowa tarasu pod koniec sierpnia 2012. W tle widać, że domek zmienił kolor na oliwkowy (dla tych, którzy nie wiedzą co to za kolor - podpowiadam - zielony).
sobota, 1 października 2011
wiosna i lato już za nami
Wiosna i lato już za nami. Właśnie zaczęła się piękna, złota jesień. W domku mieszkamy już na dobre. Do wykończenia została praktycznie góra - łazienka i pierdoły. Więcej prac potrzeba wykonać na zewnątrz - otynkowanie i taras, podjazd i wiaty..
Oto kilka zdjęć z ogrodu i wokół domku.
Oto kilka zdjęć z ogrodu i wokół domku.
poniedziałek, 13 grudnia 2010
przeprowadzka
Uff.. po wielu komplikacjach w końcu udało się! Dnia 2 grudnia 2010 roku zamieszkaliśmy w Pasikoniach :)
Domek został już też szumnie nawiedzony przez liczne grono naszych przyjaciół i znajomych włącznie z reprezentacją Hiszpanii :)
Poniżej kilka zdjęć - z reszty pomieszczeń na razie fotek nie robimy - tam poza bałaganem nic innego nie widać :)
Domek został już też szumnie nawiedzony przez liczne grono naszych przyjaciół i znajomych włącznie z reprezentacją Hiszpanii :)
Poniżej kilka zdjęć - z reszty pomieszczeń na razie fotek nie robimy - tam poza bałaganem nic innego nie widać :)
poniedziałek, 22 listopada 2010
Ocieplenie i inne
Kilka słów o obecnym stanie rzeczy.. Jak zwykle nasze plany są tylko naszymi planami - Budowlańcy mają swoje :) Czekamy zatem na łazienkę i kuchnię - bez tego ani rusz. Dziś natomiast zakończono ocieplenie domku oraz uruchomiono kotłownię. 19 listopada zakończyliśmy definitywnie malowanie! Poniżej kilka zdjęć z różnych miejsc..
niedziela, 31 października 2010
plany do 19 listopada
Nasze plany są następujące: wstawić kocioł co by było już w domu ciepło i przykleić styropian na zewnątrz co by te ciepło za bardzo nie uciekało. Poza tym dom w połowie jest już pomalowany więc trzeba malowanie skończyć. Od tego tygodnia robotnicy mają zacząć robić łazienkę (na razie tylko na dole) a potem kuchnię (meble już zamówione). Na górze podłoga już wycyklinowana i raz olej położony - trzeba położyć jeszcze drugą warstwę. Czekamy jeszcze na drzwi ale te się robią i pewnie dopiero w grudniu dojadą.. A to wszystko po to aby móc przed 19 listopada zrobić przeprowadzkę! A nowe mieszkanie również oblać na parapetówce :) Uff, dużo pracy..
środa, 6 października 2010
schody
Mamy już schody - piękne i dębowe! Brakuje jeszcze barierek i wykączenia ale po drabinie już nie trzeba wchodzić :)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)

















































